Megamaraton gromi Naprzód 8 : 2

Megamaraton gromi Naprzód 8 : 2

Bramki dla Maratonu strzelali : Karol Makles x4 Marcin Kacprzak x2 Marcin Najman x2

W sobotnie popołudnie na terenie boiska w Waleńczowie spotkały się w meczu o nic dwie drużyny GKS Maraton Waleńczów drużyna która o krok byłaby w grupie mistrzowskiej oraz Naprzód Ostrowy drużyna która w ostatnim meczu zwyciężając ze Zniczem Kłobuck weszła do grupy neutralnej. 

Mecz rozpoczął się od mocnych ataków przyjezdnych jakby Naprzód chciał udowodnić iż ta pozycja w tabeli to tylko przypadek co zaowocowało zepchnięciem drużyny Maratonu do obrony i strzeleniem dwóch bramek. Czyli po dwudziestu minutach meczu Naprzód wygrywał już 0:2. Taki obrót sprawy wymusił miny konsternacji na twarzach kibiców lecz to tylko był przespany początek drużyny gospodarzy gdyż po ładnych składnych akcjach pomocników i dokładnych wrzutkach na pole karne przeciwnika Maraton schodził na przerwę z jednobramkową przewagą wygrywając 3:2 a bramki w pierwszej połowie strzelali Marcin Kacprzak, Karol Makles i Marcin Najman.

Druga połowa już nie przypominała pierwszej a to szczególnie za sprawą drużyny gości którzy to całkowicie się pogubili i dali sobie strzelić jeszcze pięć bramek. Postawa Maratonu jak najbardziej na plus gdyż raz po raz obijali bramkę i bramkarza Naprzodu. Z ładnymi akcjami pomocników nie radziła sobie w żaden sposób obrona przyjezdnych. Naprzód po meczu w Waleńczowie potwierdził iż nie należy mu się miejsce w grupie neutralnej i tylko zbieg okoliczności sprawił że tam się znaleźli tak jak i Maraton nie powinien się znaleźć w tej grupie.

Za tydzień mecz w Łobodnie z miejscową Okszą czy Maraton przełamie niemoc boiska z Łobodna? Zapraszamy już teraz na spotkanie Oksza Łobodno - Maraton Waleńczów 30.05.2015r. g.17.00

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości